Właśnie o reakcje na problemy mi chodzi, albo choćby to że wybieramy pracę na nocki bo dostaniemy 500zł więcej. Gdybyśmy usiedli i chwilę pomyśleli doszlibyśmy do wniosku, że to kompletnie nie ma sensu, ale tego nie robimy tylko bierzemy kolejną dawkę leków nasennych.
Ja akurat nie wierzę w odnalezienie siebie po szamańskich ceremoniach, ayahuasce i innych psychodelikach. Nasz mózg jest na tyle niesamowitą maszyną, że trudno żebyśmy nie uwierzyli w wizje, których doświadczymy zażywając DMT czy LSD. A prawda jest taka, że to co widzisz na trzeżwo jest prawdziwe i nic tego nie zmieni. Nawet najmocniejszy narkotyk.
Co innego uczucia, samopoczucie itp.
Ja akurat nie wierzę w odnalezienie siebie po szamańskich ceremoniach, ayahuasce i innych psychodelikach. Nasz mózg jest na tyle niesamowitą maszyną, że trudno żebyśmy nie uwierzyli w wizje, których doświadczymy zażywając DMT czy LSD. A prawda jest taka, że to co widzisz na trzeżwo jest prawdziwe i nic tego nie zmieni. Nawet najmocniejszy narkotyk.
Co innego uczucia, samopoczucie itp.
Komentarz