Udało się zrezygnować z codziennego browca. Z rana wrzucam różeniec, a w ciągu dnia 300+300 cytrynianu magnezu i taurynianu magnezu. Jest różnica, również w jakości snu. Udaje się spać po 8h dziennie, trzymać michę i ładować akumulatory na cięższe czasy.
Również kombinuje ze swoim największym hobby i jakoś leci.
Najpierw przeczytałem "rano wrzucam różaniec...", myślę co tu się odjebało na tym video
WL 4*10 - 85kg (+2,5)
Wyciskanie hantli siedząc bez podparcia 4*12 - 18kg (+1)
Wiosłowanie oburącz na wyciągu dolnym w oparciu o ławkę skośną 4*10 - 55kg (+5)
Wyciag z góry szeroko 2*10
Uginanie na biceps mlotkowo + wyciag pionowy triceps 2*10
Komentarz