Stainless zamiast pisać w stylu zmień koszule to może byś napisał co byś zrobił żeby
sztanga nie schodziła na brzuch, bo zmiana koszuli na starą to banalna porada.
Co do twego pytania zagadki, to cenię ludzi, którzy mnie szanują i nie zamierzam ich
opierdalać za to, że może ktoś "podziwia" moje wyniki, to by było trochę nienormalne. Co
do wytykania błędów to rzeczywiście potrafi mnie wkurzyć jak ktoś się czepia moich
przysiadów, gdy są dobre (tak jak te na 370 kg) !!! I zadna banda mi nie poklaskuje, nie
wiem co masz na myśli.
Jeśli zatem dostrzegasz jakieś błędy (ktorych ja nie dostrzegłem i ktorych nie opisalem)
to możesz mi udzielić porady jakbyś się ich pozbył, a jeśli zamierzasz pisać o tym co
oczywiste to daruj sobie.
Poza tym widzę, że za wszelką cenę chcesz mnie sprowokować tekstami w stylu "on jest
mistrzem świa i wie lepiej"- czyzby się miało jakieś kompleksy
? Nie wiem lepiej, ale
jeśli ty też nie wiesz lepiej to daj sobie spokój, bo ta dyskusja nie ma sensu...
sztanga nie schodziła na brzuch, bo zmiana koszuli na starą to banalna porada.
Co do twego pytania zagadki, to cenię ludzi, którzy mnie szanują i nie zamierzam ich
opierdalać za to, że może ktoś "podziwia" moje wyniki, to by było trochę nienormalne. Co
do wytykania błędów to rzeczywiście potrafi mnie wkurzyć jak ktoś się czepia moich
przysiadów, gdy są dobre (tak jak te na 370 kg) !!! I zadna banda mi nie poklaskuje, nie
wiem co masz na myśli.
Jeśli zatem dostrzegasz jakieś błędy (ktorych ja nie dostrzegłem i ktorych nie opisalem)
to możesz mi udzielić porady jakbyś się ich pozbył, a jeśli zamierzasz pisać o tym co
oczywiste to daruj sobie.
Poza tym widzę, że za wszelką cenę chcesz mnie sprowokować tekstami w stylu "on jest
mistrzem świa i wie lepiej"- czyzby się miało jakieś kompleksy

jeśli ty też nie wiesz lepiej to daj sobie spokój, bo ta dyskusja nie ma sensu...
Komentarz