Witam też chciałem się pochwalić jakąś tam swoją pół roczną przemianą.
Może i dupy nie urywa,ale ja jestem w uj zadowolony i usatysfakcjonowany, tym bardziej że zrobiłem formę życiową w wieku 36lat.
Chciałem też podziękować jednej osobie z tego forum a jest nią [B]prosekto [/B między innymi dzięki jego poradom i pomocy udało mi się uzyskać taki efekt.
Tak w skrócie, na początku była rekompozycja, potem zejście z węgli do 100g, następnie low carb, węgle na 50g i docelowo na 25g węgli i wejście na tluszczówkę, a potem weekendowe ładowania ww a tłuszcze w dół
A propo jeszce hejtu co do nóg, to mam od paru lat pękniętą łąkotke przyśrodkową w prawym kolanie, chomdromolacja rzepki itd,ortopeda mi powiedzial że lewe kolano
nie jest w lepszym stanie tylko poprostu nie odczuwam jeszcze bólu, więc nogi oszczedzam, ale po mimo tego i tak ćwiczę je 2 razy w tyg, może nie tak jak bym chciał,ale i tak
znacznie udalo mi się je popraiwć, kiedyś to nie mogłem zrobić przysiadu wiecej niż 40kg z powodu bólu, a jak do tej pory udało mi się nawet zrobić siad na 167,5kg siła byla
na więcej, ale psycha nie pozwoliła, zreszta Prosekto zna mój przypadek.
Nie ma co się rozpisywać wrzucę foty i podsumowanie
Jeszce raz wielkie dzięki prosekto i oczywiście liczę na dalszą współpracę
Waga:
95kg - 83kg (-12kg)
Pas:
96cm - 83,5cm (-12,5cm)
BF wg. faldomierza:
16-17% - 8,1%
Po ładowaniach ok 2kg więcej na wadze , czyli tak ok, 85-86 +/-
1. Przed rekompozycją
2.Na tluszczówce i przed ladowaniem ww
3.Po ładowaniu ww
4.Reszta aktualne