Temat dla tatusiów.
Rozwojowy, wielowątkowy, edukacyjno-moralizatorski.
Zaczynamy.
Córeczka, Zuzia, lat - 20 miesięcy.
Kto spał dziś całą noc, meldować się.
Ja drzemka od 1 do 3.30, na nasłuchu bo córa podziębiona i nosek zapchany..potem od 5 do 7.
Dobry wynik, kto da więcej?
Ostatnio edytowane przez Miętowy ; 18-05-17 o 12:23
Nie martw się Miętowy - najgorsze jest pierwsze 30 lat
Bo My jesteśmy Legia Warszawa i nie pierdolimy się w tańcu.
Ja drzemka od 1 do 3.30, na nasłuchuje bo córa podziębiona i nosek zapchany..potem od 5 do 7.
Nie martw się Miętowy - najgorsze jest pierwsze 30 lat
A ja w odniesieniu do powyższych powiem tak "małe dzieci mały kłopot"
Zdrówka dla Zuzi
U mnie córka 21 miesięcy. Marcelka. Spanie od 24 do 2:30 i potem od 3 do 6. Czyli raczej standard. Zdarza się jeszcze jedna pobudka. Ale ostatnio złapała jakąs dziwną wysypkę, która jej dokucza i budzi ją w nocy. Noce całe przespane można policzyć na palcach jednej ręki. Ale idzie się przyzwyczaić.
Nie rozpisuję cykli, ani w nich nie doradzam. Proszę więc o to nie pytać.
Syn Tadeusz, 11 miesięcy.
Jak zęby nie idą to spanie (w zależności czy jest okazja do kucia i czy siły są) 21-22, pobudka na cyca koło 2.00 i 5.00 w międzyczasie zdarzają się pobudki niewiadomego pochodzenia.
Jak idą zęby to
Heh, a u mnie jak dzieciaki były małe, takie do roku, i jadły w nocy więc co chwila płacz, to jakieś dwa tygodnie mnie to stawiało na nogi, później totalna tolerka i mnie to w ogóle nie ruszało, nawet nie zdawałem sobie sprawy, że się budziły. A żona ledwo żywa rano
A teraz jak tylko się przekręcą na łóżku w nocy to od razu mam oczy otwarte i nasłuchuje co się dzieje. A podobno na początku trudno się wyspać...
Syn Adam,Zamieszczone przez Mawashi
Syn Tadeusz, 11 miesięcy.
Jak zęby nie idą to spanie (w zależności czy jest okazja do kucia i czy siły są) 21-22, pobudka na cyca koło 2.00 i 5.00 w międzyczasie zdarzają się pobudki niewiadomego pochodzenia.
Jak idą zęby to
za 8 dni - 7 miesięcy
sytuacja wypisz wymaluj jak u Tadzia Mawa - lulu pomiędzy 20/21wszą, około 2giej pobudka na cyca, potem około 4-5.
Co jakiś czas mniej spokojne nocki.
Ząbki jeszcze nie idą ale swęęęęęędząąąąąą dzidziusia okropniście
Corka Emilia 7,5 miesiaca.
spie zawsze slabo i budze sie po kilka razy wiec bez roznicy tak samo jestem nie wyspany
z zebami u mnie podobnie.jeszcze nie widac ale wszystko gryzie co w raczki zlapie i slini sie masakrycznie.
Ostatnio edytowane przez Mumino222 ; 18-05-17 o 14:26
Córka 7 miesięcy i 6 dni.
Noce ok...zasypia około 20-21 i w nocy dwie pobudki na cyca. Wstaje około 7:00. Poświęciłem się i śpie na kanapie już ponad 9 miesięcy
Moja już dwa zęby dolne ma. Teraz widać, że u góry dwa się już przebiły.
Ostatnio edytowane przez jarek23v ; 18-05-17 o 14:35
Najpiękniejsze imię!
Nie zachęcacie panowie, zdecydowanie nie.
Syn Szymon 4.5 miesiaca. Spie twardo ze czolg ani wojna nie obudzi. Jako tako sie wysypiam nie slysze jak zona wstaje a lozeczko przy naszym lozku
Zona ma gorzej
Juz zaczynaja dziasla swedziec wiec co jakis czas bardziej nerwowo ale mimo wszystko to cudowny okres
Ostatnio edytowane przez maly mis ; 18-05-17 o 15:25
Spoko będzie trwał przynajmniej ćwierć wieku.to cudowny okres
Tylko mądrze trzeba
Mateuszek - roczek. na czerwono w kaszkietowce. obok rowniesnik. jak widac gabaryt ojca
http://www.fotosik.pl/zdjecie/560d1a1485ccc11c
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Dobre herbatniki
Misiu "cudowny okres", no tak skoro chrapiesz jak ruski zawiadowca całą noc
Ale przyjdą zęby i sen się skończy :-D
Kurde blaszka. Tak przeglądam ten temat i zdaję sobie sprawę że robię się stary. Gdzieś tam w świadomości mam jeszcze maturę sprzed 11 lat ale gdy widzę koleżanki/kolegów z klasy z dziećmi to dociera do mnie że trzeba już powoli patrzeć w PESELA na razie nie wyobrażam sobie mieć potomka choć już czas.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Las3k i jego blogas3k 
