proviron nie wplywa na plodnosc?
proviron nie wplywa na plodnosc?
Kompletny brak chęci na seks .długo off wyniki ok.
Tak. ZdecydowanieZamieszczone przez masa24
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Nie, tylko po provi. Nie chodzi o sprawność i libido tylko o odczucia (ich intensywność).
Właśnie to samo miałem napisać. Provi zajebiscie działa na psychę
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Ale do czego ta odpowiedz? Chodzi o proviron ?
Chaotycznie napisałem . Szukam jakiejś rady na brak libido
jak dlugo off, co bylo na cyklu jak byles on i co to znaczy wyniki ok? Tj które hormony badane?
Znam przypadek Goscia co tez mial wszystko ok, az wyszlo ze jednak nie bo progesteron mial wyjebany ponad skale mocno, czego nikt sie nie spodziewal bo kto tam bada progesteron u chłopa.
Po zbiciu progesteronu o ile pamietam wszystko wrocilo do normy a tak tk byly cyrki z libido
U mnie proviron sprawdza sie i ziolka od sport academy na libido
najlepiej zrobic peln hrmony wraz z wolnym tesciem i dhea. choc podejrzewam ze wiekszosc bedzie w normie. fsh, jest okej u Cb? jelsi to psychika to napisz po badaniach i pomyslimy nad suplemenacją
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Albo nową babe trzeba
Koniecznie młodsząAlbo nową babe trzeba
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Panowie problem. Wbilem 2 tygodnie 20mg cypa / 20 mg primobolonu insulinowko w dupe. Nastepnego dnia bol cos w stylu rwy kulszowej. Nie ma opcji zeby nerw uszkodzil bo bilem w zewnetrzny, gorny rog tylka i do tego igla na 0.5cm. Jedyne co mi przychodzi do glowy ze primo sie lekko skrystalizowalo i cos mi tam drazni, ale z drugiej strony dawka byla minimalna, do tego wbijalem cieniutka igla wiec jakby byly krysztalki w towarze to bym nie przepchal soku tloczkiem. Ten sam towar wbijam w bary i drugi poslad bez zadnych problem.
Dzisiaj bylem u fizjoterapeuty i po godzinnym masazu i rozciaganiu zero poprawy. Caly czas mnie kuje ten posladek, bol lekko promieniuje na dwuglowy. Moge chodzic/biegac, ale schylic sie czy nawet wcisnac sprzeglo w aucie do podlogi jest ciezko.
JAkies pomysly co to moze byc i co z tym zrobic? Fizjo mowil ze zrobil 2 testy na rwe kulszowa i mowi ze oba negatywne.
z gory dzieki
miałem tak po primie z Turcji, była bardzo gesta i piekąca, własciwie wiekszosc primy jaką brałem szczypała mniei na pocatku ból taki nerwowy po wbiciu w udo, ze promieniwał aż do kostki, zaczalem wbijac czesciej po mniej i organizm sie przywyczail. podobnie mialem z winem na wodzie desmy jeszcze keidys, tylko tam na pocątku puchly mi posladki i swedziały . Po 3 tygodniach wszystko minelo. pamietam tez ze prima lepiej mi słuzya wbijana gleboko wieksza ilglą, ale nie koniecznie tak musi byc u Ciebie
Ostatnio edytowane przez prosekto ; 13-01-21 o 22:55
«Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: byłem niewidomy, a teraz widzę»
Mam wyniki z lipca, cos tam wtedy konczylem chyba z t3. TSH 1.193 norma, lh 3.47 norma, fsh 4.78, estradiol 22.77 prolaktyna 5.42 testosteron 262 progesteron 0,26. W przyszlym tyg pojde znowu, dawno juz nic z saa nie lecialo. co zbadac? jakie to ziolka z sa i co jeszcze ewentualnie dorzucic? mysle ze to bedzie psychika bardziej ale zbadam jeszcze raz
Odpowiedz z cytatem
